"Lourdes", reż. Jessica Hausner, czas 96’, 2009 r. – uznany najlepszym filmem Warszawskiego Festiwalu Filmowego w 2009 roku, znakomity obraz w reżyserii Jessici Hausner. Austriacka artystka ukazuje w „Lourdes” fenomen ludzkiej wiary, ale też pewne zagrożenia z tego fenomenu płynące.
Znane na całym świecie sanktuarium w Lourdes, wraz ze swoim niezwykłym źródłem, jest nieustannym miejscem pielgrzymek ludzi z całego świata. Każdy z nich ma jakiś problem, pragnienie lub potrzebę oraz cichą nadzieję na to, iż właśnie tu, w tym miejscu dostąpi boskiej łaski. W jakimś stopniu taką nadzieją karmi się też główna bohaterka filmu, czyli jeżdżąca na wózku inwalidzkim Christine. Z drugiej strony ta postać pozostaje jednak sceptyczna, a wizytę w sanktuarium postrzega głównie jako możliwość uzyskania całodobowej, profesjonalnej opieki medycznej.
Hausner w swoim filmie zawarła kilka bardzo ciekawych wątków i punktów widzenia. Poza ludzką wiarą w boską interwencję, mamy tu też ironiczne spojrzenie na dewocjonalny biznes, rozkręcony na ogromną skalę wokół miejsca kultu religijnego. Na ekranie widzimy prawdziwych wyznawców oraz kościelnych hochsztaplerów, wreszcie obserwujemy zderzenie świata osób chorych i wykluczonych ze światem ludzi zdrowych, a każdy z nich szuka w Lourdes czegoś innego. Warto samemu zajrzeć do tego niezwykłego miejsca i bliżej poznać jego bohaterów oraz ich problemy.
