W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

12. MFF WATCH DOCS. Prawa Człowieka w Filmie - Dzień III

12. MFF WATCH DOCS. Prawa Człowieka w Filmie - Dzień III
Data rozpoczęcia 2012-12-09
Godzina rozpoczęcia 17:00
Miejsce TVP o/Lublin, ul. Henryka Raabego 2
Kategoria Pokaz

17:00 Zimo, idź precz! Rosja 2012, 79', reż. Anton Sieriegin, Sofia Rodkiewicz, Aleksie Żiriakow, Denis Kleblejew, Askold Kurow, Elena Chorewa, Anna Misieenko, Dymitri Kusabow, Nadieżda Leontiewa
Dziesięcioro absolwentów mistrzowskiego kursu dokumentalnego prowadzonego przez znakomitą rosyjską reżyserkę i pedagoga Marinę Razbieżkinę przez blisko dwa miesiące dokumentowało antyrządowe protesty, które ubiegłej zimy wstrząsnęły Rosją. Młodzi twórcy praktycznie nie rozstawali się wówczas z kamerami, rejestrując opozycyjne mityngi, twarze i zdarzenia składające się na kalejdoskopowy obraz zimy, która nie stała się „rosyjską wiosną”. Ten dynamiczny, momentami surowy dokument pozbawiony jest jakiegokolwiek autorskiego komentarza: obrazy mówią same za siebie. Znakomicie uchwycone na ulicy sytuacje przeplatają się z materiałami takimi, jak dokonywana przez obserwatorów już podczas wyborów rejestracja wyborczych oszustw władz, czy dokumentacja pamiętnego występu Pussy Riot. Rosja jawi się nam w filmie młodych twórców jako kraj na krawędzi wybuchu: od zakulisowych spotkań opozycji, gdzie twardogłowi komuniści łączą siły z demokratami, po uliczne przepychanki ze zwolennikami władzy – wszyscy mają już serdecznie dosyć obecnego pana na Kremlu. Zdecydowana reakcja policji, bezlitośnie pacyfikującej kolejne demonstracje, oraz zarejestrowane bezczelne oszustwa wyborcze nie pozostawiają złudzeń – zima nie ustąpi tak łatwo.

18:30 Uwolnić poród, Wlk. Brytania 2012, 60', reż. Toni Harman, Alex Wakeford
Z czyich rąk trzeba uwolnić poród? Twórcy filmu udowadniają, że akt narodzin został całkowicie zawłaszczony przez współczesną medycynę położniczą. Strach przed ewentualnymi komplikacjami podczas porodu, skutecznie podsycany przez lekarzy, doprowadził do dehumanizacji jednego z podstawowych procesów fizjologicznych. Pod pozorem bezpieczeństwa, kobiety na całym świecie zmuszane są do rodzenia w szpitalach, w których większość farmaceutycznych i chirurgicznych interwencji podczas porodów wykonywana jest dla korzyści finansowych lub wygody personelu medycznego. Przyznają to sami lekarze.
Para brytyjskich reżyserów, Alex Wakeford i Toni Harman, którzy są partnerami także w życiu prywatnym, po złych doświadczeniach w szpitalu przy narodzinach córki, zainicjowała ogólnoświatową kampanię, One World Birth, na rzecz zmian w systemie opieki okołoporodowej.
Pretekstem do nakręcenia filmu „Uwolnić poród” była głośna sprawa Ágnes Geréb, węgierskiej położnej, która od lat pomaga kobietom rodzić w domu. I chociaż miejscowe prawo tego nie zabrania, Ágnes pod zarzutem narażania życia pacjentów, trafiła do więzienia. Na fali protestów i społecznego oburzenia, jedna z matek zaskarżyła Węgry przed Europejskim Trybunałem Praw Człowieka. I wygrała. Film mówi o znaczeniu tego procesu.

Po filmie spotkanie z przedstawicielem Fundacji Rodzić po Ludzku

20:30 Rewolucjonista mimo woli, Wlk. Brytania, Irlandia 2012, 70', reż. Sean McAllister
Sean McAllister, po nieudanych próbach filmowania w Syrii, gdzie w końcu został uwięziony i był świadkiem torturowania przeciwników reżimu Assada, jedzie filmować dopiero się rozpoczynający i słabo nagłośniony epizod Arabskiej Wiosny – wydarzenia w Jemenie. Metoda pracy McAllistera pozostaje ta sama, co w poprzednich jego znakomitych filmach, znanych publiczności WATCH DOCS. Zaprzyjaźniając się ze swoimi bohaterami, których naprawdę lubi, reżyser nie ukrywa swojej obecności, ani relacji z głównymi postaciami opowiadania. Tym razem ukazuje nam Kaisa, niegdyś zamożnego przewodnika wycieczek, dziś zubożałego po załamaniu turystyki w Jemenie (Kais zauważa, że już tylko mieszkańcy Europy Wschodniej nie boją się zwiedzać Jemenu). Kais tłumaczy, oprowadza po swoim kraju, nie szczędzi sarkastycznych uwag pełnych czarnego humoru, żuje czuwaliczkę, czasem znudzony, jakby przewodził całej wycieczce głupich turystów. Stroni od polityki. Do czasu. W finale film McAllistera dramatycznie zmienia tempo i nastrój, stając się dosłownym, wstrząsającym świadectwem Krwawego Piątku.

Wstęp wolny