Wielki powrót Najlepszych z Najgorszych – przeglądu najgorszych filmów świata.
Widzowie Najlepszych z Najgorszych widzieli już nie jedno. Wydawałoby się, że wszystko, co tylko wypluła najbardziej niechwalebna strona kinematografii światowej. Jednak wciąż jesteśmy w stanie spełnić oczekiwania najbardziej rozeznanego i wymagającego widza kina klasy B.
Vimuville to firma produkująca eksperymentalne suplementy. Ale, jak to w życiu bywa – nikt nie pyta co mają w składzie, czy przeszły jakiekolwiek badania, jak działają, co trafia na rynek i czym my w ogóle się faszerujemy.
Szybko okazuje się, że witaminy od Vimuville posiadają wyjątkowo niebezpieczne skutki uboczne, mianowicie – rozpuszczają ludzi. To jest zła wiadomość. Dobra jest taka, że twórcy filmu postanowili nam to pokazać bardzo dosłownie. Obrazom rozpływających się wnętrzności, zielonej mazi (zupełnie jak w Tromaville), wszelkich obrzydlistw, imponujących efektów specjalnych i celebracji „body horroru” nie ma końca.
Film przypadnie do gustu entuzjastkom i entuzjastom spaczonego, czarnego humoru, absurdu, obrzydlistwa, filmów w stylu „Street trash” i kina najlepszego z najgorszych.
Na seans zapraszamy osoby o mocnych żołądkach. Bardziej wrażliwym widzkom i widzom rozdamy przed seansem torebki… gdyby komuś zrobiło się niedobrze.
reżyseria: Philip Brophy
komedia, horror, s-f / Australia / 1993
czas trwania: 101 min
Najlepsze z Najgorszych – niskie budżety, absurdalne dialogi, kiepskie aktorstwo, kosmici, potwory, fabuła nietrzymająca się kupy, a także zaangażowanie i pasja autorów, to tylko niektóre cechy wspólne najgorszych filmów w historii kinematografii światowej. Kino klasy B zaraża entuzjazmem twórców, który udziela się także widzom. W programie przeglądu zobaczymy bardzo złe filmy, które jednak wpisane zostały do kanonu kina kultowego.
CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej
