W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.
Film „Kucharze historii”
Data rozpoczęcia 2011-03-27
Godzina rozpoczęcia 20:00
Miejsce Przestrzeń Działań Twórczych "Tektura", ul. Wieniawska 15a
Kategoria Film

reż., scenariusz: Peter Kerekes
Dokumentalny
Austria/Czechy/Finlandia/Słowacja 2009
88 minut.
Zagotować, usmażyć, pokroić, posiekać, poćwiartować, wypatroszyć – zaskakujące jest jak język kuchni przypomina niekiedy określenia z pola walki. Właśnie kuchnię i wojnę w nieoczekiwany sposób łączy ten film. Możemy się przekonać, jak bardzo niedoceniana jest rola tych, którzy zajmują na scenie wojny miejsca daleko w tyle, choć mają poważne zadanie: napełnić ogromny brzuch armii.
Bohaterami filmu Kucharze historii są wojskowi kucharze – dla nich nie ma raczej miejsca w podręcznikach historii. Okazuje się, że kuchnie polowe odgrywają w czasie wojen nie mniejszą rolę niż czołgi i karabiny, a zaspokajanie apetytów żołnierzy może mieć przemożny wpływ na losy świata. Bo jak mówi jedna z bohaterek filmu: Dobrze najedzeni żołnierze wysadzają innych w powietrze o wiele lepiej niż zwykle. Szefowie kuchni polowych w surrealistycznym stylu zaprezentują nam m.in.: jak przyrządzić paprykarz dla 74 tys. serbskich żołnierzy, coq au vin dla 500 tys. francuskich żołnierzy w Algierii, marynowane grzybki dla sowieckich okupantów w Czechosłowacji oraz… zatruty chleb dla oficerów SS. Z każdą sceną przygotowywanie jedzenia staje się coraz bardziej wyraźną metaforą walki. A określenie „mięso armatnie” zaczyna wydawać się coraz mniej przypadkowe. Oglądając film Kucharze historii, przypomina się specyficzny humor Hrabala, a także atmosferę filmu M.A.S.H. Nastrój absurdu i groteski nie zwalnia nas od gorzkich refleksji i niebagatelnych pytań o przepis na… życie. Czy w życiu powinniśmy trzymać się przepisów? Czy czasem możemy zrobić od nich odstępstwo? Czy rozkazy są jak przepisy? Kto powinien mieć prawo pisać książki z przepisami? Czy gdyby wszyscy kucharze zastrajkowali, to nie byłoby wojen?

Film pokazywany w cyklu Absurd Wojny - Kino Food Not Bombs

Wstęp wolny