Gas Chamber Melodies(Puławy / Lublin)
Zespół istniał od 2002 do 2005 roku, w okresie silnego rozkwitu sceny okołolubelskiej (na terenie takich miast jak Lublin, Puławy czy Kurów istniało wówczas kilkadziesiąt zespołów, których składy mocno mieszały się). Zagrał ponad 30 koncertów, z czego prawie połowę poza granicami Polski (na wspólnej trasie z Silence jesienią 2004, na której ich nazwa wywołała niemałe zamieszanie, szczególnie w krajach niemieckojęzycznych). Muzycznie Gas Chamber Melodies czerpał inspiracje z pionierów emo violence z Amherst i Tampy, lecz dodawał do tego swoje charakterystyczne elementy - jazgotliwe gitary, połamaną perkusję, wrzask. Teksty dotyczyły różnorakich tematów - od kwestii społeczno - politycznych po rozczarowanie rodzajem ludzkim. W 2004 ukazała się jedyna płyta w dorobku zespołu, wydana przez nieistniejący już Lagart Factory. Krążek, który zawierał 11 numerów, został bardzo szybko wyprzedany (po części z powodu niskiego nakładu). Koncert 22 maja będzie pożegnalnym występem zespołu.
Panacea (Puławy)
Intensywny, brudny i zarazem monumentalny hardcore, mix szybkiego scandi crusta (jak hiszpańska Ekkaia lub Madame Germen) z klimatami francuskiego screamo (Undone). W muzyce zespołu można usłyszeć zarówno melancholię, jak i oburzenie. Panacea ma na koncie S/t LP wydany w Sadness Of Noise oraz wiele koncertów w całym kraju. W planach jest także wydanie nowego materiału.
Adiafora (Puławy)
Po 4 latach przerwy wracają w odnowionym składzie (z wokalistą nieodżałowanego River Hope). Brudny, ekspresywny screamo-punk. Pogrobowcy Juliette? Zdecydowanie nie, inspirując się tymi samymi kapelami wyrobili swój własny styl.
