Henryk Miśkiewicz - wybitny polski alcista i kompozytor, znany również jako propagator „rodzinnego jazzu” (z zoną Grażyną, synem Michałem i córką Dorotą), ale tak naprawdę grał już chyba ze wszystkimi polskimi jazzmanami. Trudno zrobić z nim wywiad, bo nie bardzo lubi opowiadać o sobie, niemniej słuchając jego płyt od „Remembrances” po „Full Drive” łatwo się przekonać, że ma wiele do powiedzenia.
Anna Drozd, kurator programu muzycznego w Teatrze Starym
Po znakomicie przyjętych „Full Drive” i „Full Drive 2”, Henryk Miśkiewicz przedstawia kolejną odsłonę porywającego projektu łączącego jazz, funky, swing i blues w wykonaniu czołówki polskich jazzmanów oraz gościa specjalnego. Będzie nim amerykański trębacz Michael Patches Stewart.
Po majowym występie swojej córki, Doroty, do Teatru Starego zawita Henryk Miśkiewicz. Krytycy nazywają go często „czarodziejem saksofonu”. Jego charakterystycznie brzmiącego instrumentu po prostu nie można pomylić.
Z kolei Anna Maria Jopek powiedziała o nim: największy chyba żyjący mistrz pięknej melodii.
W trakcie lubelskiego koncertu poznamy najnowszy projekt Miśkiewicza zatytułowany „Full Drive 3”. Tym razem gościem specjalnym będzie znakomity trębacz Michael Peatches Stewart, który w wieku zaledwie 16 lat zadebiutował w zespole Patti LaBelle. Na swoim koncie ma współpracę z największymi postaciami jazzu i muzyki rozrywkowej: Quincy Jonesem, Davidem Sanbornem, Georgem Dukiem, Whitney Houston czy Earth, Wind and Fire. Przez osiem lat należał do zespołu Ala Jarreau, przez prawie piętnaście lat stał u boku Marcusa Millera. Nagrał trzy solowe płyty („Blue Patches”, „Penetration” i „Blow”).
Grupa występuje w składzie:
Michael Patches Stewart - trąbka
Henryk Miśkiewicz - saksofony
Marek Napiórkowski - gitary
Robert Kubiszyn - bas
Michał Miśkiewicz – perkusja
Bilety: I - 60 zł, II - 50 zł, III - 40 zł
