W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie stosujemy pliki cookies. Korzystanie z serwisu lublin.eu oznacza, że będą one zamieszczane w Twoim urządzeniu. W każdym momencie możesz dokonać zmiany ustawień Twojej przeglądarki. Więcej informacji znajdziesz w Polityce prywatności.

Opowieści podróżnicze Krzysztofa Baranowskiego Maroko

Opowieści podróżnicze Krzysztofa Baranowskiego Maroko
Data rozpoczęcia 2015-10-14
Godzina rozpoczęcia 17:00
Miejsce Dom Kultury LSM, K. Wallenroda 4a
Udział Bezpłatny
Kategoria Akcja

Maroko leży w północno-zachodniej części Afryki. Jest najstarszym królestwem w świecie muzułmańskim. Powierzchnia kraju jest prawie 2,5 razy większa od powierzchni Polski, ale dużą część zajmują góry i piaski Sahary. Kolejne dynastie muzułmańskich królów, aby zaznaczyć się w historii, przenosiły stolicę kraju w nowe miejsce, budując coraz to bardziej wspaniałe pałace. Mimo że Maroko dzieli od Europy tylko 14 km Cieśniny Gibraltarskiej, kraj ten jest dla Europejczyków krajem tajemniczym, egzotycznym i budzącym zaciekawienie. Film z mojej podróży do Maroka pokażę w dwu częściach:



W drugiej części – 14 października w dalszym ciągu będziemy zwiedzać Marrakesz. Zobaczymy pałac El-Bahia, medresę – czyli szkołę koraniczną Ben Jusufa, suki, czyli targ i zielarnię, gdzie produkuje się olej arganowy, nazywany płynnym złotem Maroka. Z Marrakeszu zrobimy sobie wycieczkę w dolinę rzeki Uriki, położoną wśród gór Atlasu Wysokiego. Odwiedzimy tam typowy dom berberyjski i wypijemy herbatę przyrządzoną w tradycyjny sposób przez gościnnych gospodarzy. Kolejne miasto to Meknes, gdzie zjemy obiad podany w tradycyjnych naczyniach – tadżinach, zwiedzimy mauzoleum sułtana Mulaj Ismaila – założyciela miasta oraz legendarne stajnie dla 12 000 koni zachwycające swym ogromem. Następnego dnia zwiedzimy ruiny dawnej placówki Cesarstwa Rzymskiego z I w. n.e., czyli miasta Volubilis, i dojedziemy do Fezu, dawnej stolicy imperium Maurów. Fez jest intelektualnym centrum Maroka. Zobaczymy tam pałac królewski, mauzoleum założyciela miasta – Mulaja Idrisa II, zwiedzimy medinę z mnóstwem sklepików oferujących wyroby lokalnego rzemiosła, wejdziemy do kilku sklepów, by obejrzeć wyroby srebrne, tkaniny i ceramikę. Na koniec zobaczymy z wysokiego balkonu jak wygląda praca przy garbowaniu skór. Z bliska nie da się tego oglądać z powodu ogromnego smrodu wyprawianych skór. W powrotnej drodze wstąpimy do Tangeru obejrzeć stare miasto i po przekroczeniu granicy marokańsko-hiszpańskiej jeszcze krótki postój w Ceucie. Stąd promem na kontynent europejski i powrót do Polski.

Powiązane:

Dom Kultury LSM

CreArt. Sieć miast na rzecz twórczości artystycznej