„Nasza klasa”, reż. Ilmar Raag, czas 99’, 2007 r.;
"Nasza klasa" – kinematografia estońska dość rzadko dociera na nasz rynek, więc tym bardziej warto zapoznać się z filmem Ilmara Raaga, zwłaszcza, że ukazuje w nim uniwersalne problemy współczesnej szkoły, obecne także w Polsce. „Nasza klasa” to szczera, brutalna i poruszająca wiwisekcja przemocy i antagonizmów panujących w świecie nastolatków. Szesnastoletni Joosep doświadcza od rówieśników ze swojej klasy serii upokorzeń oraz nieustannego maltretowania. Skala zjawiska narasta z każdym dniem, a bierna postawa zarówno nauczycieli, jak i władz szkoły tylko pogarsza sprawę. W pewnym momencie za dręczonym chłopakiem wstawia się Kaspar, jeden z jego dawnych prześladowców. Od tej pory ściąga on również na siebie nienawiść i uprzedzenia reszty klasy. Spirala przemocy nakręca się z każdą sceną, aż do zaskakującego finału.
Kino od lat lubi i chętnie eksploruje wątki edukacyjne, zatem ciekawych, wartościowych produkcji w tym nurcie nie brakuje. Szkoła pojawia się jako miejsce akcji w wielu legendarnych filmach, a przecież istnieje też długa lista tytułów prezentujących opowieści o studentach, nauczycielach, relacji mistrz-uczeń, a nawet perypetiach i przygodach w świecie przedszkolaków. Gatunkowo i stylistycznie dominują tu oczywiście dramaty, filmy społeczne oraz komedie, aczkolwiek w tzw. kinematografii szkolnej są również interesujące przykłady obrazów futurystycznych, horrorów czy filmów gangsterskich. Przekrój jest szeroki, a organizatorzy postarają się w nadchodzących miesiącach zaprezentować najciekawsze, czasem też te mniej znane dzieła podejmujące na ekranie wątki edukacyjne.