Magda Umer już od pół wieku dzierży pochodnię polskiej piosenki literackiej, której płomień nigdy nie wygasa. Cały jej piosenkarski repertuar wypełniony jest poezją – czy to dawnych mistrzów, jak Leśmian, czy współczesnych mistrzyń, jak Osiecka. Artystka nie tylko śpiewa poezję, ale też opowiada o niej i o jej twórcach. Ta bodaj najbliższa przyjaciółka Agnieszki, podzieli się z nami sekretami o legendzie piosenki, bo każdej interpretacji towarzyszą w jej występach anegdoty. W jej repertuarze znajdziemy również teksty Jeremiego Przybory, muzykę Seweryna Krajewskiego, pieśni Bułata Okudżawy – to będzie wieczór wspomnień, muzyki i… liryki.
Daniel Wyszogrodzki, kurator programu muzycznego w Teatrze Starym w Lublinie
„Od kiedy dowiedziałam się, że moich płyt słucha, nierozumiejący słowa po polsku, profesor Peter Russell z Nowej Zelandii, poważniej traktuję moje nucenie. Pan profesor słyszy tam także uśmiech, a to przecież międzynarodowy środek wyrazu. Uśmiecham się do państwa po polsku i we wszystkich językach świata!”
Magda Umer
„Od dawna wiedziałam, że istnieje na świecie stworzenie zielonookie jak Magda Umer. (…) Szepcząc swym ekspresjonistycznym szeptem i świdrując seledynowym spojrzeniem, Magda potrafi wywołać u publiczności – zarówno młodej, rozwichrzonej, jak i całkiem dorosłej skupienie graniczące niemal z hipnozą. Miałam do czynienia z wieloma wykonawcami i wiem, że tego daru nikt inny nie posiadł… Ona właściwie nie śpiewa gardłem. Ona śpiewa duszą.”
Agnieszka Osiecka
Podczas recitalu usłyszymy piosenki Agnieszki Osieckiej, Jeremiego Przybory, Wojciecha Młynarskiego, Magdy Czapińskiej, Andrzeja Woyciechowskiego, Andrzeja Trzebińskiego, Jonasza Kofty, Jerzego Jurandota, Konstantego Ildefonsa Gałczyńskiego, z muzyką Seweryna Krajewskiego, Krzysztofa Knittla, Wojciecha Trzcińskiego, Jarosława Abramowa, Zygmunta Koniecznego, Władysława Szpilmana, Freda Buscaglione, Bułata Okudżawy, Jerzego Wasowskiego, Adama Sławińskiego, Jerzego Matuszkiewicza.
Parter i loże sali widowiskowej wyposażone są w pętlę indukcyjną.
