Grupa Tańca Współczesnego Politechniki Lubelskiej „Opium”
choreografia: Anna Żak / tancerze: Ewelina Drzał, Agnieszka Duda-Jastrzębska, Dominika Jarosz, Małgorzata Kwiecień, Małgorzata Krasowska, Karolina Sularz, Liliana Żabińska / muzyka: Ryszard Latecki (Laterna), Alberto Iglesias / kostiumy: Marta El Bruzda / reżyseria świateł, scenografia: Anna Żak / współpraca techniczna: Daria Dziedzic / premiera: 21 maja 2010 / czas trwania: 45 minut
śliwka, tangerynka, goździk korzenny, kolendra, róża, lilia, mirra, opopanaks, kastoreum, sandałowiec, cedr, wanilia, anyż, czarna porzeczka, pieprz, imbir, cedr, balsam tolutański
Kobieco zadymiony świat, tajemniczo przyćmiewający marzenia, namiętności, pomieszane zapachy… i kobiece słabości. Rozkręcona surrealistyczna karuzela snów, marzeń, tajemnic, namiętności, spełnień, złudzeń, lęków, słabości, poszukiwania szczęścia. Wszystko może stać się opium. Wszystko może uszczęśliwić… i unieszczęśliwić. Nawet dążenie do znalezienia tego, co uszczęśliwia, może uzależnić i zatruć… Złotym środkiem może być ukojenie zmysłów z jednoczesnym ich pobudzaniem…Sięgnąć do schowanych głęboko emocji i niewytłumaczalnych pasji. Poruszyć nutę serca i umysłu. Poprzez drganie tych strun wyzwolić stan szczęścia…
Jasłowska / Dymiter / Franczak – „Josephine Baker / Rytmy Oporu”
Jest to projekt z pogranicza tańca, muzyki (koncertu) oraz sztuk wizualnych. Trójka artystów – tancerka Justyna Jasłowska, artysta multimedialny Ludomir Franczak oraz muzyk Marcin Dymiter wspólnie przenoszą fenomen Josephine Baker na scenę, jednocześnie łącząc jej doświadczenie z przekonaniem, że u podłoża każdego oporu znajduje się rytm. To rytm pozwala powstać oraz głosić manifesty. Rytm jest podstawą sprzeciwu, walki z konwencją, a jej najlepszym przykładem jest praca Josephine Baker. Całość ma formę spektaklu, w którym obraz oraz dźwięk tworzone są na żywo, włączając w swój świat żywy plan taneczny. Trójka uczestniczących w wydarzeniu artystów to osoby uznane w swoich środowiskach, działające często na pograniczu dyscyplin.
