Podczas pandemii, w domowym zaciszu nie może zabraknąć spotkania z książkami. Byliśmy pewni, że fotografie z propozycją walki z nuda poprzez czytanie książek, to tylko kwestia czasu. Przecież czytanie książek to najprostszy i jeden z najstarszych sposobów na zabicie nudy. Dzięki nim możemy się oderwać od szarej, trudnej obecnie rzeczywistości i chociaż na chwilę przenieść do zupełnie innego świata.
Przeciwników czytania zachęcamy do próby poszukiwań, być może nie trawili jeszcze na tematykę książek, która będzie dla nich interesująca.
Pan Lucjan zatopił się w poszerzaniu swojej wiedzy na temat Lublina. Znalazł w swojej biblioteczne album o Lublinie. Jak pisze w zgłoszeniu: "od lat miałem braki w wiedzy o historii Lublina, zatem wolny czas podczas pandemii wykorzystuję, aby poznać swoje miasto". Całkowicie popieramy taka formę walki z koroNUDĄ.
Alternatywą zaproponowaną przez Panią Anielę jest podszkolenie swoich umiejętności językowych czy branżowych. Pani Aniela podczas wolnych chwil w czasie pandemii doskonali swoje umiejętności komunikacyjne w języku angielskim. Tego typu edukacja, w domowym zaciszu i w swoim własnym tempie, jest dla niej najlepsza. Oczywiście lubi także zaczytać się w dobrej książce. Dowodem zaczytania Pani Anieli jest przesłana fotografia.
A czy Wam nuda nie grozi?
Czekamy na kojne zgłoszenia w ramach Akcji "Sposób na zabicie koroNUDY". Szczegóły dostępne na stronie www.trzyplus.lublin.eu oraz na stronie Miasto Lublin na facebooku
Każde włączenie się do Akcji „Sposób na zabicie koroNUDY” nagradzamy gadżetem.
