Latem upały dają się nam wszystkim we znaki. Niektórzy z nas zapominają, że nasi czworonożni przyjaciele gorzej znoszą wysokie temperatury od nas. Zwierzęta nie mają gruczołów potowych, a przez to ich naturalna zdolność chłodzenia organizmu jest ograniczona. Zwierzęta próbują się ochładzać sapiąc, otwierając dzioby, a nawet kopiąc doły w ziemi.
Każdy posiadacz zwierzęcia mógł zaobserwować jak w upalne dni ich zwierzę staje się ospałe, szuka cienia lub innego chłodnego miejsca i nie ma ochoty na zabawę. Zwierzętom można pomóc pamiętając o kilku prostych zasadach. Przede wszystkim należy zapewnić zwierzętom cień oraz świeżą, czystą wodę, którą należy zmieniać kilka razy dziennie. Nigdy nie należy zostawiać zwierzęcia w zamkniętym samochodzie, a w czasie podróży robić częstsze postoje. Należy ograniczyć spacery w porze, gdy panuje największy upał, a po powrocie przetrzeć łapy wilgotną ścierką. Pamiętajmy również o regularnym wyczesywaniu zwierząt. Pozwoli to szybciej pozbyć się podszerstka, który chroni je przez zimnem.
Nie zapominajmy też o dzikich zwierzętach, które zamieszkują nasze miasto. W trosce o nie można wystawić pojemnik z chłodną, czystą wodą. Na pewno skorzystają z niej koty wolno żyjące, bezdomne psy, ale też ptaki i inne zwierzęta, które są naszymi sąsiadami.
Stosując się do tych kilku prostych zasad możemy naszym futrzakom umilić ten trudny upalny okres.
07.05.2024